Albo on się nie zna na przepisach, albo robi to celowo by nie ponosić kosztów które są w jego obowiązku! Ja bym się kłócił i nie odpuścił, miałem takie sytuacje i pisałem że jak coś to zgłaszam sprawę do odpowiednich instytucji, na szczęście w moim wypadku dotychczas się sprawdziło takie podejście🙂.