Heh, zaczęło się w tym wątku od niewinnego w sumie pytania czy trzymać oryginalne opakowanie... a skończyło na niemal wojnie z producentami/gwarantami...

Nie bardzo łapię o co biega(ło) z tym Sony i szczerze pisząc nie bardzo jestem zainteresowany. Chciałem też zauważyć, że tutaj jest dział Panasonic. Jedynie nieśmiało zapytałem, czy inne firmy też mają w ramach gwarancji usługę podobną do
Panasonic TV Home Service, tzn. dzwonię do ichniego Hotline, Call center, czy jak tam zwać i przyjeżdża do domu gostek z walizką (ponoć).
Natomiast inną całkiem sprawą jest realizacja postanowień gwarancji, rzetelność, fachowość usług, itp. Inną też sprawą jest, jak to na forach często bywa, że tytuł tego topicu jest taki, iż można pod niego podciągnąć na temat gwarancji prawie wszystko.
Ale niech ktoś kupi tv 100 cali i weź trzymaj takie pudło jak np. mieszka się w apartamentowcu a nie w domu...
Myślę, że jeśli kogoś stać na zakup takiego sprzętu (przynajmniej w tej chwili, może kiedyś będzie kosztował ile teraz budżetowy 32"

) - stać go będzie, aby co się stanie z pudełkiem mieć w d#$pie
