Gucio50
Kombinowałeś z tymi ISO ?
No i czy mógłbyś się pochwalić.
Pozdrawiam
Chwalić się niema czym. Sedziałem cicho z tą spawą. Ale skoro pytasz to wyglada to tak.
Wykonałem ISO z płyty z filmem Wiatr.
No i nic. Musiałem odblokować pokazywanie transkodowania.
Wtedy pokazało mi kilkanaście różnych wersji filmu, angielskich z 8, francuzkich i niemieckich po kilka.
Wersje polskie 4.
Każda z nich, na ekranie tv niczym sie nie wyróżnia. Trzecia z kolei to był pełen film z polskimi literami.
Ja traktuję DLNA, jako system dla kobiet. Żona bierze pilota Tv, naciska muzyka lub film, najeżdża na tytuł i PLAY. Z muzyką tak samo.
To co DLNA do spółki z PS3 MEDIA SERVER wyczyniają z obrazem ISO, to sprawia że:
- dla kobiet jest to nie do przyjęcia. Jak żona ma przedrzeć się przez gąszcz podfolderów i "trafić" we właściwy plik, skoro są jednakowo nazwane?
- ergo, dla mnie też. (nie do przyjęcia )
Poczekam aż opanują to lepiej.
Niemniej jednk jest mozliwe odtwarzanie ISO, wymaga tylko trochę samozaparcia i tolerancji dla tego co sknocili programisci. Nie wiem który, czy ten od PS3MS czy ten od Sony Bravia DLNA. Zresztą nieważne. Liczy się efekt końcowy, który jest mniej niż słaby. Ja tego nie będę uzywał w tej postaci.
No pomyslałem sobie że taki zniechęcający efekt to wypadek na filmie Wiatr.
Zrobiłem ISO z K-Pax. To samo albo i jeszcze gorzej.
Jest kilkanaście wersji filmu, oznaczonych flagami państwowymi. Naprawdę. Kółka z barwami PL, USA, DE, GB lub niemieckie kolory wpisane w kółeczko.
Każda z tych wersji to albo film z angielskim dźwiękiem, albo z różnymi napisami.
Albo tylko z MENU. Nijak nie są pooznaczane. Dobrze ze są te flagi, bo przynajmnioej nie muszę przedzierać się przez wersje japońskie, niemieckie i holenderskie.
To pewnie początek historii z ISO-PS3MS-DLNA-SonyBravia.
Jak to dopracują to mam dysk 2.5TB i będę ISO-wał wszystkie moje koncery Rockowe, mam ich 80 oraz filmy, a mam ich 200 na DVD. Naprawdę to mam ich więcej, bo te liczby to wynik liczenia z rok temu. Samych Blu-Ray ma ze 40. Czego i Wam wszystkim życzę.
Naprawdę chętnie pozbył bym sie odtwarzacza DVD/BluRay
i wszystke odtwarzał z ISO. Muzykę, zdjęcia i filmy z mojej kamery odtwarzam za pomocą DLNA.
Pewnie za jakiś czas uda się to z ISO. Niestety trzeba jeszcze trochę na to poczekać.
Aby się nie nudzić, trzeba sobie znależć jakąś rozrywkę.
Wielkiego wyboru nie ma. Baby, wódka albo film.
Ja teraz idę oglądać film o Einsteinie i angielskim
metrologu, który doświadczalnie udowodnił zasadność ogólnej teorii wzgledności. Która to teoria jak wiadomo dotyczy grawitacji i błędów Isaaka Newtona przy pomiarach Merkurego. Będę ogladał 2-gi raz. Zaskakująco rewolucyjny dowód anglik uzyskał w 1919 roku za pomocą prymitywnego aparatu fotograficznego. Film nagrałem z Tv n na HBO(Einstein i E.........)
) znajdujący się w "wirtualnym" katalogu z ustawieniami został wywołany przez TV, wykonuje jakąś akcję. Nadal to jest udostępnianie tylko image/audio/video.
