Witam,
z góry przepraszam, że próbuję się wstrzelić ze swoim dylematem, ale siedzi tu dużo graczy
i ten temat wydawał mi się najbardziej odpowiedni.
Ja od zawsze grałem na PC, nigdy nie miałem konsoli do gier (głównie menadżery piłkarskie, fifa, pes, aktualnie WoT).
Syn dostał nowy TV (LG 55c9) i teraz chciałby w coś pograć.
Młody póki co gra w Minecraft, Rayman Legends, Fifa, jakieś wyścigi pewnie by chętnie pograł, widział grę z super grafiką Plants&Zombies (od 7 lat).
Coś mi ciągle mówi o Fortnite.
W tym roku po Komunii z uzbieranych prezentów kupimy mu porządny komputer.
Pytania:
1. Złożę mu wtedy bardzo mocny komputer do gier (wychodzi mi w okolicy 5-5,5 tys. zł). Czy w związku z tym zakup konsoli ma sens?
2. Nie wiem jak wyglądają aktualnie możliwości grania na PC na TV (oprócz monitora oczywiście), ale rozumiem, że mając bezprzewodową klawiaturę i mysz oraz game pad nie traci się na rozrywce w stosunku do konsoli do gier?
W sieci tez chyba pogra bez problemu i to bez dodatkowych kosztów jak przy konsolach.
3. Koszt gier - z tego co poczytałem gry na płytach do konsol można kupić używane, gier do PC już nie, więc tu jest chyba przewaga konsoli.
Ale znowu na Steam są często bardzo duże promocje na gry na PC i można je kupić z upustem po kilkadziesiąt procent.
4. Zdaję sobie sprawę, że konsole mają przewagę jeśli chodzi o exclusivy, ale w zdecydowanej większości są to gry przeznaczone dla starszych graczy, a syn ma dopiero 9,5.
5. Grafika na PC też oczywiście lepsza niż na konsolach. Wiadomo konsola to prostota, włączam i gram, ale na komputerze też nie widzę z tym jakichś większych problemów.
6. Jak wygląda zakup używanej konsoli, na której niby jest 40 gier wgranych. Na moje pytanie sprzedający odpowiada, że są normalnie zakupione. Nie chce mi się wierzyć, że w cenie ok 800 zł mogę kupić np. Xbox One S i 40 gier.
Liczę, że Wasze doświadczenie w rozrywce na PC i konsolach pomoże mi w podjęciu decyzji.