Tysiaka wydasz i masz odtwarzacz, Twój pewnie swoje już przeszedł - troszkę tych filmów obejrzałeś więc ...wiecznie nic nie trwa... chyba że jest dość nowy to wtedy inna bajka..
Kupiłem tego Panasa 460 za 619 zeta w Rtv Euro Agd. Zajebisty sprzęt. Do czasu. Odmówił współpracy (tylko na nowszych, ogólnoświatowych płytach!) dokładnie po 2 latach i 3 miesiącach.
Gwarancja, muszę sprawdzić, ale jest chyba na 2 lata. Przypadek? Dodam, że sprzęt był oczywiście podłączony do neta i aktualizowany.
Wczoraj go odłączyłem i przez menu serwisowe (znalazłem w sieci) zrobiłem reset ustawień. Ale.... on nie obejmuje downgrade softu! Znów, przypadek? I ludzie w sieci piszą o tym samym. Również w przypadku Sony czy Samsunga. Mają dokładnie takie same objawy jak mój Panas. Identyczne.
Oj, ładnie nas firmy dym... w czarny otwór. Dodam, że płyty dvd działają bez zarzutu. Blu-raye od Monolithu (nasze krajowe wydania, tylko na nasz rynek) też. I stare blu-raye ogólnoświatowe również. Reszta, czyli względne nowości... nie. Nawet to co działało kilka dni temu.
Wątpię, żeby to był laser, bo nic by nie działało...
Teoretycznie mógł paść jakiś moduł od bd-live, ale kurna, od neta już go odłączyłem.
Na przyszłość najlepiej być offline. Z drugiej strony, tracimy aktualizacje softu. Chociaż czy to źle? Wrrrrrr.....