Witam!
Tak, popczytałem forum i niestety nie znalazłem tego co szukałem
a pytanie mam w sumie chyba proste: zacznę od podzielenia się radością czyli tzw heppinesem. Otóż wczoraj dotarł do mnie nowy nabytek panasonic37''LZD80F fullhd ofcors. No fajniutki, obraz jak marzenie, od razu podłączyłem go do laptopika toshibax205 przez HDMI i wszystko piknie hula. Tyle, że jak czytam tu wszystkie posty w mądrych słowach prawiace o rozdzielczościach i tak dalej, to zwątpienie mnie ogarnia, czy aby wyciskam ze sprzętu sto procent możliwości? Wkurza mnie np fakt, że część obrazu jest niewidoczna (no takie cieniutkie paski na obrzeżach) bo stosuję tryb dual czyli to co na ekranie kompa to na ekranie LCD. Czy nie ma może jakichś programikow, które pomagałyby mi przeżucić obraz na LCD dostosowując go do rozmiarów LCD? No i jak sprawdzić fatyczną jakość obrazu (rozdzielczość) czasami wyświetla mi sie taki fioletowy napis, może to to?
Tak, popczytałem forum i niestety nie znalazłem tego co szukałem
a pytanie mam w sumie chyba proste: zacznę od podzielenia się radością czyli tzw heppinesem
. Otóż wczoraj dotarł do mnie nowy nabytek panasonic37''LZD80F fullhd ofcors. No fajniutki, obraz jak marzenie, od razu podłączyłem go do laptopika toshibax205 przez HDMI i wszystko piknie hula. Tyle, że jak czytam tu wszystkie posty w mądrych słowach prawiace o rozdzielczościach i tak dalej, to zwątpienie mnie ogarnia, czy aby wyciskam ze sprzętu sto procent możliwości? Wkurza mnie np fakt, że część obrazu jest niewidoczna (no takie cieniutkie paski na obrzeżach) bo stosuję tryb dual czyli to co na ekranie kompa to na ekranie LCD. Czy nie ma może jakichś programikow, które pomagałyby mi przeżucić obraz na LCD dostosowując go do rozmiarów LCD? No i jak sprawdzić fatyczną jakość obrazu (rozdzielczość) czasami wyświetla mi sie taki fioletowy napis, może to to?