Kalibracja kina domowego - dyskusja.

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Dzisiaj przerowadzilem kalibracje bo kiedys obiecalem tylko nie pamietam czy w tym watku, ze najpierw przeprowadze kalibracje suba samego, a dopiero pozniej kalibracje kina domowego. Jak dla mnie do tego co bylo wczesniej kiedy na odwrot to robilem jakis zmian nie zauwazylem. Tak jak ostanio oczywiscie amplituner ustawil odciecia na 40 hz wiec tu nic sie nie zmienilo.... z glosnoscia to tak roznie w zaleznosci tez od tego na jaka glosnosc ustawie suba i samego amplitunera... Jedno co jest dla mnie dziwne i nie wiem czemu to suba odl. ustawia jakies 0,5 m dalej niz kolumne podlogowa gdzie sa na tej samej linii tyle ze kolumna jest skrecona do srodka pokoju, a sub nie ... oczywiscie i tak poprzestawialem po swojemu :) Pozdro
 

armanig

Klub HDTV.com.pl
VIP
Dzisiaj przerowadzilem kalibracje [...] Jedno co jest dla mnie dziwne i nie wiem czemu to suba odl. ustawia jakies 0,5 m dalej niz kolumne podlogowa gdzie sa na tej samej linii tyle ze kolumna jest skrecona do srodka pokoju, a sub nie ... oczywiscie i tak poprzestawialem po swojemu :) Pozdro

Lolek ;)
Przeciez pisałem kilka stron wcześniej, dlaczego w przypadku suba wieksza odleglosc (ustalona przez kalibracje) jest normalna i dlaczego NIE ZMIENIAMY TEJ ODLEGLOSCI ;)
 

jurass

Banned
Czy są jakieś amplitunery, które pozwalają zapamiętać kilka ustawień kalibracyjnych (myślę tu o wszystkich istotnych parametrach typu odległości kolumn, odcięcia, korekcja wzmocnienia i częstotliwościowa, polepszacze itp.), tak żeby można je było szybko przywoływać wybierając np. z menu dany zestaw ustawień?
 
Czy są jakieś amplitunery, które pozwalają zapamiętać kilka ustawień kalibracyjnych (myślę tu o wszystkich istotnych parametrach typu odległości kolumn, odcięcia, korekcja wzmocnienia i częstotliwościowa, polepszacze itp.), tak żeby można je było szybko przywoływać wybierając np. z menu dany zestaw ustawień?


Pioneer tak ma, przynajmniej vsx 1021. Masz chyba około 6 możliwości różnych pamięci ustawień, do których masz dostęp z np pilota i w kilka sekund można je zmienić.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Lolek ;)
Przeciez pisałem kilka stron wcześniej, dlaczego w przypadku suba wieksza odleglosc (ustalona przez kalibracje) jest normalna i dlaczego NIE ZMIENIAMY TEJ ODLEGLOSCI ;)

Cos musialem przeoczyc choc czytalem ale jakos musialo miumknac ta sprawa... dzisiaj czytalem test nowego amplitunera onkyo 929 okolo 6 tys zloty ma kosztowac i juz hdmi 4k :)
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Jak tam ogladaliscie Skyfall dzis na Canal+? Nie wiem czy mi sie wydaje czy po ostatniej aktualizacji Turbo do softu NC+ dzwiek z optyka stal sie o wiele cichszy? Ja dzis musialem odkrecic amplituner do ok -30 aby bylo wmiare glosno kiedy z Blu ray to przy -40 juz jest super.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
U mnie na bluray z dzwiekiem wszystko jest ok :) tylko 60 zl kosztowal mnie - wiec warto, aczkolwiek dla mnie starsze Bondy sa lepsze ten jest za malo gadzeciarski i malo efektow. Tak mysle ze dla mnie CR byl najlepszym albo prawie najlepszym bondem. A i odnosnie Bondow to wlasnie CR trzeba uwazac bo wydanie angielskie jakas tam partia zostala wydana ze w Polsce na zadnym odtwarzaczu nie mozna go wlaczyc. Ja z tego tytulu musialem 2 razy ten film kupowac , ten pierwszy lezy w smietniku...
A propo dzwieku z dekodera to u mnie np jeszcze z canal plus to jak cie moge tez szalu nie ma ale jakos tam jest. ... za to HBO to porazka jest calkowita myslalem kiedys ze to jest kwestia kabla ze mam po koloaksjalnym i dlatego, ale pozniej ludzie pisali ze po optyku tez szalu nie ma... wiec to kwestia juz raczej samego dzwieku jaki nadaja te stacje i moze tez kwestia dekodera...
 

Whiplash

New member
Bez reklam
HBO nie mam wiec sie nie wypowiem, ale generalnie 5.1 z satelity tylnej czesci ciala nie urywa. Dziwne bo to przeciez bitstream takze dekoder nic tu nie psuje.
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Wiem, jest chyba 448 jak sie nie myle czyli standard, na DVD jakos daje rade. Generalnie nie jest zle ale strasznie cichy sygnal jest. Musialem odpalic Dynamic Vol na "Day" i odkrecic ampli do -30dB. Z DVD czy BD to max -35 i to bez Dynamic Vol wiec cos jest na rzeczy. Wydaje mi sie ze soft NC+ cos spitolil bo mam nagrany koncert Slayer z MTV HD i pamietam ze on gral w 5.1 ekstra a teraz tez jakos tak bez dynamiki..
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Ja kiedys myslalem ze to tez kwestia kabla optyk kontra kolksjalny,a le jak widac nic tu nie ma na rzeczy wiec mysle ze slaby sygnal jest i tyle a w HBo jeszcze slabszy jest...film nagrany na dvd przy tym co hbo to jest szal :)
A i apropo tego co wczesniej napisalem ze najpierw przeprwadzilem kalibracje suba, a potem kina to teraz obejrzalem 2 filmy i nie wiem albo tak te filmy maja ( wczesniej ich na tym zestawie nie ogladalem ) albo teraz deko sub jest bardziej glosniejszy na tym samym volume... ale cos mi sie wierzyc nie chce ze mialoby to znaczenie czy najpierw kalibrujemy sub, potem kino a nie odwrotnie tak jak to zrobilem na poczatku...
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Dla mnie to logiczne, kalibracja suba powoduje ze jest on ustawiony optymalnie do pokoju a kalibracja amplitunera tylko dopasowywuje go do reszty, ma mniej roboty a wiadomo moze system kalibracji w subie jest lepszy niz w ampli.
 

lolek126

Well-known member
Bez reklam
Moze masz racje ja sie na tym nie znam, ale zeby byc pewny to musialbym cos obejrzec co ogladalem wczesniej i porownac, gdyz te filmy wczesniej nie ogladalem na tym systemie. A nawet jak obejrze to ciezko teraz sobie przypomniec jak to bylo wczesniej :)
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Lolek ;)
Przeciez pisałem kilka stron wcześniej, dlaczego w przypadku suba wieksza odleglosc (ustalona przez kalibracje) jest normalna i dlaczego NIE ZMIENIAMY TEJ ODLEGLOSCI ;)

Armanig, a ja wciąż mam w pamięci to co wtedy napisałeś i mnie to przekonuje. Jak będę robił najbliższą kalibrację to odległości suba po pomiarach audysseya nie będę zmieniał. Przejdę też wtedy na głośność "z minusami". Teraz mam skalę od 0 do 100. Nie wiem więc nigdy czy jestem na poziomie referencji w filmie czy nie. Ale to muszę znaleźć trochę czasu.

Ale mam jedno bardzo, bardzo ważne pytanie ;P Czemu ta sama zasada nie dotyczy kolumn? Czemu pomiar odległości kolumn mamy korygować, a pomiar odległości suba nie? Przecież skoro nie jest to "odległość" tylko "opóźnienie", to powinno być tak samo. Ktoś wie?
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
Ale przecież dla czasu jaki potrzebuje dźwięk, żeby dotrzeć do ucha, nie ma znaczenia jaka jest częstotliwość. Dźwięk jest wzbudzany, potem "leci" do ucha, a następnie jest przez nie słyszalny. Zatem kalibracja zgrywa czas dotarcia dźwięku z każdej kolumny do naszego ucha, z tym co zaplanował operator dźwięku. Tak? Dlatego nie wiem skąd jest inna zasada dla suba, a inna dla kolumn.

Tak jak napisałeś, na pewno chodzi o częstotliwość (ona różni kolumny od suba), ale w jaki sposób ta częstotliwość powoduje, że zasada jest inna. Tzn. mamy nie korygować "odległości/opóźnienia" dla suba (po kalibracji), a dla kolumn można (czy wręcz trzeba) to zrobić.

A może dla kolumn też nie powinniśmy nic ruszać?
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Wg. Audyssey opoznienie dla sub jest wieksze z tego wzgledu ze dla kolumn sygnal idzie bezposrednio, a dla suba idzie przez jego wzmacniacz i dopiero na glosnik to powoduje jakies tam marginalne opoznienie w stosunku do kolumn i stad te roznice. U mnie ustawilo fronty na 3,45 a suba na 3,81 po czym dla wlasnego spokoju zmienilem suba na 3,45 czyli wartosc frontow i.... gra lepiej mocniej i dobitniej. Te opoznienia dziaja troche na zasadzie fazy i przeciwfazy.

Np. W denonie jest osobna regulacja dla Stereo. Jesli ustawimy tam kolumny na small i odciecie muzyczne czyli 60hz pojawija sie nam opcje Distance ale tylko dla kolumn, dla suba albo bierze z Basic albo jest sztywno na 0 tego nie wiem. Jesli kolumny ustawimy tez na 0 to brzmi rewelacyjnie, jesli ustawimy kolumny na 3,45 czyli wg. kalibracji bas gdzies znika, czuc ze sub i kolumny sie rozjezdzaja.
 

[Raccoon]

New member
Bez reklam
U mnie ustawilo fronty na 3,45 a suba na 3,81 po czym dla wlasnego spokoju zmienilem suba na 3,45 czyli wartosc frontow i.... gra lepiej mocniej i dobitniej. Te opoznienia dziaja troche na zasadzie fazy i przeciwfazy.

W sumie racja. Faza i przeciwfaza dokładnie tak samo działa. Zatem można założyć, że po kalibracji nie powinno się ruszać przełącznika fazy na subie. Jeśli ruszymy i wtedy stwierdzimy, że jest jednak lepiej (głośniej, dobitniej), to powinno oznaczać - głośno myślę, mam nadzieję, że logicznie - ze:

Owszem, bardziej nam się podoba, ale wychodzimy z referencji ;P

Hehe, temat rzeka :D
 

Whiplash

New member
Bez reklam
Otoz to ale wkoncu to nam sie ma podobac brzmienie naszego zestawu.. Ale cisza bo poleci ze 2 strony watku o referencjach i preferencjach nie tylko seksualnych... ;D
 

hans2

Banned
normalnie odleglosci suba nie powinno sie zmieniac po kalibracji.
w kontekscie suba bardziej to oznacza opoznienie niz odleglosc i jak ta odleglosc jest taka sama pomiedzy pomiarami to tak zazwyczaj powinno sie zostawic bo tak jest dobrze.

jest natomiast pewien wyjatek. audyssey robi integracje kolumn i suba "jako tako" i pozniej tego nie weryfikuje. jezeli mamy sprzet pomiarowy to mozna ta integracje zmierzyc i poprawic i to potrafi calkiem sporo zmienic w "gladkosci przejscia" w okolicach crossovera. ta poprawke robi sie wlasnie za pomoca zmiany odleglosci suba. ta technika ma nawet swoja nazwe (audyssey sub distance tweak) i jest na to opisana cala procedura. ale mysle ze na sluch nie ma co do tego podchodzic. chyba szkoda czasu i zachodu bo wiecej mozna popsuc.
 
Do góry